Trzymała pod łóżkiem
Bez tchu chłopczyka
Zabawiła się z nim
Lecz teraz martwy leży
Jego matka na krześle metr dwa stąd
Na pograniczu życia i śmierci
Jego brat nagi, zimny, spoczywa bez cnoty na łóżku
Ludzie, to tylko zabawa!
Bez tchu chłopczyka
Zabawiła się z nim
Lecz teraz martwy leży
Jego matka na krześle metr dwa stąd
Na pograniczu życia i śmierci
Jego brat nagi, zimny, spoczywa bez cnoty na łóżku
Ludzie, to tylko zabawa!