To był smutny przypadek geniuszu
Szalony na rozprawie
Nie bardzo wie, jak pomóc
Blada skóra ze złamanym mężczyzną w środku
I nikt nie patrzył na tę zabawkę
Zamknięcie nie ominie twojego największego strachu
Samotne życie pomimo wielu głosów wokół
W wiecznym pokoju szuka własnego spokoju
Rzeczywistość go uderzyła
Nie da się zapomnieć
Martwy poranek i złamany kręgosłup
I nikt nawet nie wiedział
To smutny przypadek geniuszu
Można przegrać tylko raz
Kim być bez szaleństwa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz