W tragedii, zdezorientował mnie los
Niekoniecznie chcę pokazać to, co rozumiem
Błąd nie będzie mnie rozpraszał
Tak, zapomniałem o tym, nie chcę już więcej pamiętać
To nie ja wymyślam i kończę tę szaloną manię
Tak, widzę twarze z ich smutnymi wyrazami
To nie ty kręcisz wokół mnie swoimi wspomnieniami
Z daleka widzę kontury twojej osoby
Zostałem złapany, żeby zagrać dramat
Nie zapomnę tej rzeźby bez pamięci
Zaskoczony świtem z rozbitego domu
Postrzegając dalej nieoczywiste rzeczy
Nie tworzę maski, która zawsze zadziała
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz